Cześć, czeeść!
Wyjęłam starą baseballówkę z szafy i postanowiłam stworzyć coś bardziej w stylu lekko sportowym. All in black - czyli coś praktycznego i prostego. Do tego krótszy top, który sposobał mi się ze względu na jego krój. Mam na sobie także skórzane spodenki, które udało mi się zakupić w poprzednie wakacje. Żeby pozostać w tym bardziej sportowym zakresie, założyłam Nike Roshe Run. Są to najwygodniejsze buty jakie kiedykolwiek miałam, serio, polecam! Jako, że zegarek Daniela Wellington'a nie zdejmuje z ręki i noszę go codziennie, rownież znalazł się w tej stylizacji. Na niektórych zdjęciach mam na sobie również czarną beanie. Zapraszam do obejrzenia zdjęć ↓
Bosko wyglądasz, super stylówka ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję ślicznie:)
UsuńŚwietnie
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)